czwartek, 23 lutego 2017

Komunijny pasek do sukienki.


Tadaaam,
oto pasek do sukienki komunijnej. Troszkę Was porozpieszczam i dzisiaj kolejny wpis. Paseczek uszyłam z pudroworóżowej, matowej krepy. Materiał lekko się rozciąga, więc łatwo będzie go zawiązać i pięknie będzie przylegał do ciała nie krępując ruchów. Zależało mi zwłaszcza na ostatnim aspekcie, bo nie wiem czy wiecie ale dzieciaki nie lubią kiedy jest im niewygodnie. Oliwia przez dobrych parę godzin będzie miała sukienkę na sobie, więc musi czuć się komfortowo.
Aplikację kupiłam już gotową w pasmanterii, przyczepiona jest na klej krawiecki aktywowany ciepłem z żelazka. Perełki to mozolne doszywanie po jednej sztuce specjalną igłą i nitką, które obie są ledwo widoczne (nić ma grubość włosa i do tego jest przezroczysta). Na lewej stronie pod zdobieniem podkleiłam flizeliną dla wzmocnienia. Końcówki są ucięte po skosie żeby łądnie sie układały.





A to igła i nić, którymi naszywałam perełki :D





środa, 22 lutego 2017

Pierwsze komunijne szycie - halka



Witajcie Kochani,
chociaż za oknem jeszcze zimowy krajobraz u mnie w głowie już piękny maj. Co prawda do miesiąca kwitnących bzów jeszcze trochę, ale ja już zabieram się za szycie komunijnej kreacji dla Oliwii, która w tym roku przystępuje do I Komunii Świętej. Tak ważna rodzinna uroczystość musi być podkreślona przepiękną kreacją :).
Ze względu na służbowe zobowiązania (przez to permanentny brak czasu) za szycie zabrałam się już teraz. Niedawno zakupiłam pierwszy materiał na haleczkę, która pięnie podtrzyma rozkloszowany dół sukienki. 


Halka uszyta jest z różowego tiulu i białej podszewki z gumeczką w pasie, wielkiej filozofii tutaj nie ma :). Materiał który widać jako pierwszy od dołu fotki jest przeznaczony na pasek. Udało mi się dobrać odcień idealnie do tiulu. Planuję tak skroić sukienkę żeby minimalnie było widać tiul spod spodu (już wiem, że muszę skrócić białą halkę).
Pasek będzie jednak delikatniejszy niż ten kryształkowy, który zrobiłam dla Wiktorii. Komunia to jednak ściśle religijna uroczystość, nie wypada "świecić" strojem po oczach. Udało mi się dostać delikatną aplikację (widoczną na zdjęciu), dodam jeszcze ręczny haft i troszkę kryształków lub kaboszonów (zobaczę co będzie bardziej pasować). Cały zamysł kreacji opiera się na skromnej sukience z matowego materiału i uroczych, delikatnych dodatkach.
Dość pisania, poniżej gotowa halka ;).

P. S. - Nie wiem czy się pochwaliłam, ale dostałam od św. Mikołaja wymarzonego overlocka, który bardzo ułatwił mi pracę :).




Zaległy post - gwiazdkowa sukienka Ali.



Kochani !
Obiecałam zamieścić na blogu sukienkę uszytą dla Ali i jak zwykle zapomniałam. Musicie mi wybaczyć, ale ciągle brak mi czasu...
Ala dostała sukienkę na gwiazdkę, była bardzo zadowolona i z tego co wiem chciała w niej nawet spać :). 
Oprócz sukienki był też satynowy pasek oraz opaska i broszka (własnoręcznie robione z satynowej wstązki). Halka spiętrzająca w białym kolorze również była dołączona, ale niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia. 
Sama sukienka to wyklejana satyna oraz tiul (podszyty pliską).
Zapraszam do oglądania.





niedziela, 19 lutego 2017

Nowe poszewki w gwiazdki do sypialni.



Witajcie Kochani,
dzisiaj w krótkim wpisie pragnę pokazać Wam moje nowe poszewki na poduszki do sypialni. Od dawna marzyłam właśnie o takich szarych w gwiazdeczki, no i mam :).
Dwie podusie są jasnoszare, jedna dla kontrastu ciemniejsza :). Zapraszam do oglądania i komentowania również. 
P. S. - Niebawem zabieram się za szycie komunijnej kreacji dla Oliwii, zostało mało czasu wbrew pozorom.