Witajcie Kochani,
niebawem swoje 1 urodziny będzie obchodzić śliczny chłopiec - mój chrześniak :). Zastanawiałam się co mogę mu podarować z tej okazji i długo nie miałam na to pomysłu. Mały jubilat oprócz wielkiej miłości bliskich posiada również niezliczoną liczbę rzeczy: zabawek, ubranek i akcesoriów, dlatego wstrzelenie się z trafnym prezentem jest niezwykle trudne :). Inspiracji szukałam na blogach gdzie ręcznie tworzone są rzeczy dla niemowląt i małych dzieci. Trafiłam na zdjęcia ślicznych, kolorowych kocyków tzw. tuli-kocyków. Nadają się nie tylko do okrycia dziecka ale odpowiednio złożone (lub nie ;) ) mogą posłużyć też jako przytulak w łóżeczku, w podróży czy na spacerze. Wykonane są z miękkich i miłych w dotyku materiałów. Napatrzyłam się na te cudeńka, obmyśliłam własny projekt i do dzieła :). Do wykonania kocyka potrzebowałam polar, flanelę i bawełnę, Spodnia część koca to polar, na wierzchu delikatna flanela z naszytym imieniem (literki z kolorowej bawełny). Maluch na pewno ma kilka kocyków, ale na pewno nie ma personalizowanego, grubego tulikocyka wykonanego przez Jego Matkę chrzestną ;).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz